Dieta wzmacniająca odporność- A Lewandowska
Każda pora roku jest odpowiednia aby zadbać o swoją odporność. Jesień jednak ma to do siebie, że to właśnie teraz najłatwiej o przeziębienia i cięższe infekcje. Każdy z nas dobrze wie, że to co jemy ma ogromne znaczenie dla naszego organizmu. Niedobory witamin i minerałów sprawiają, że nawet lekkie "przewianie" lub wychłodzenie może mieć poważne skutki. Z uwagi na wiele swoich własnych chorób autoimmunologicznych dużą wagę przykładam ostatnio do diety. Staram się aby moje posiłki były jak najmniej przetworzone. Częściej gotuję sama niż jem gotowce. Bardzo praktycznym pomocnikiem w tej kwestii jest książka Pani Agaty Lewandowskiej- "Dieta wzmacniająca odporność" wydana przez wydawnictwo RM.
Agata Lewandowska to dietetyk i autorka wielu książek o zdrowym żywieniu. Uważa, że każdy organizm to maszyna, która przez niewłaściwy tryb życia może się "popsuć" - zachorować.
wiele jednak da się naprać przez powrót do korzeni czyli właściwego żywienia.
Książka wciąga już od spisu treści. Jest bogata
w skoncentrowane informacje.
wszystko jest
ważne a autorka nie owija w bawełnę. Na początku znajdziemy aktualną piramidę zdrowego żywienia i aktywności fizycznej
według zaleceń Instytutu Żywności i Żywienia. 7 podstawowych zasad zdrowego żywienia zna pewnie każdy, jednak
warto je sobie utrwalić. Są świetnie opisane
w początkowych stronach książki. To co mnie zaskoczyło to m.in. informacja, że do 5 porcji
warzyw i owoców, które powinniśmy jeść w ciągu dnia nie zaliczamy bulw (ziemniaków, batatów) one są zamiennikiem zbóż a warzywa strączkowe zastąpić mogą mięso. Takich ciekawych informacji jest znacznie więcej. Dowiedziałam się także, że przy mojej wadze powinnam spożywać ok 65g czystego białka a jem go o wiele za mało. Przyjmujemy, że na każdy kg. naszej masy powinniśmy spożywać 0,9 czystego białka.
Bardzo fajnie podane są propozycje łączenia białek ze zbożami i innymi produktami. Autorka uczy nas o zdrowych tłuszczach i umiejętnym czytaniu etykiet. Te trans często są zakamuflowane tak, że nie wdają się groźne, nie budzą naszych obaw. Z racji swoich chorób pewne witaminy mają dużą trudność aby dobrze wchłaniały się z pokarmów do mojego organizmu. Zazwyczaj dostarczałam ich w niewystarczającej ilości z pożywienia i musiałam dopingować się suplementami. Teraz wiem gdzie poszczególne witaminy łatwo znaleźć, co jest ich źródłem.
Fantastycznie opisane są wolne rodniki i ich działanie na nasz organizm. Podobnie jest z przeciwtleniaczamii i mikrobiotą jelit. Bakterie nie zawsze są złe. O te w jelitach koniecznie należy dbać i dostarczać ich dodatkową porcję szczególnie podczas kuracji antybiotykami. Działają one ochronnie na światło jelit. wiele leków bez recepty tj. leki przeciwbólowe i przeciwzapalne, środki na zgagę i nadkwaśność mają niekorzystny wpływ na mikrobiotę.
Po za ogromną ilością cennych informacji w książce jest także baaaardzo dużo przepisów na zdrowe owsianki, pasty, koktajle, surówki i sałatki a także zupy i dania główne jak zapiekanka z kaszy jęczmiennej czy dorsz z groszkowym puree. Dla ciasteczkowch potworków także coś się znajdzie . Zamierzam
wypróbować przepis na trufla orzechowe z wiórkami kokosowmi. Co jeść aby zmniejszyć ryzyko zachorowań oraz dieta w okresie infekcji to bardzo wartościowe informacje i przepisy. Nie zawsze konieczne są chemiczne środki z apteki. Te naturalne jak syrop z cebuli są nawet lepszym antybiotykiem.
Diety polegające na liczeniu kalorii, ketogeniczne, jedzenie przy insulinoodpornośći czy hashimoto wydawały mi się zawsze czarną magią mimo, że o zdrowym żywieniu czytam regularnie od kilkunastu lat. Pani Agata Lewandowska wszystkie informacje podaje w tak przystępny sposób, że są przeze mnie od razu przyswajane i automatycznie zapisują się w głowie. Jestem bardzo zadowolona, że dzięki wydawnictwu RM do mojej domowej biblioteczki dołączyła kolejna wartościowa pozycja. Bardzo polecam.
35 komentarze
Mnie tam żadne diety nie przkeonują ;p
OdpowiedzUsuńkażdy rodzaj żywienia to dieta
UsuńWażna jest dieta, która obfituje.w różne owoce i warzywa :)
OdpowiedzUsuńtak, one dostarczają witamin
UsuńBardzo cenna wiedza,zwłaszcza w obliczu zbliżającej się jesieni - ale niestety mojegi niejadka chyba nic nie zachęci do większej ilości warzyw i owoców...
OdpowiedzUsuńczasami tak bywa, w mojej rodzinie jest też taki niejadek.
UsuńCoś dla mnie, bo aktualnie jestem chora :(
OdpowiedzUsuńbiedactwo, zdrówka.
UsuńNie ma diety cud, ale tak naprawde dieta to sposob odzywiania sie. Ja od ponad roku zmienilam totalnie swoj sposob odzywiania (za darmo) i widze rezultaty, dodatkowo nie choruje ;)
OdpowiedzUsuńsuper, bardzo się cieszę, masz racje, dieta to sposób odżywiania
Usuńja jem dużo czosnku :D nie choruję:)
OdpowiedzUsuńsuper, ja też go lubię :)
UsuńDobrze by było stosować taką zdrową dietę. Ja odżywiam się bardzo źle. Powinnam coś zmienić.
OdpowiedzUsuńpostaraj się jeść mniej przetworzonych produktów
UsuńCiekawa pozycja i na duży plus sposób przekazania informacji :)
OdpowiedzUsuńta i inne książki Pani Agaty są genialne, polecam
UsuńPozycja jest okej, ale nie jest to pozycja, którą chciałabym kupić :) jakbym dostała? OKEJ, ale jakbym miała kupić to nie :D
OdpowiedzUsuńrozumiem, mnie zainteresowała i jestem szczęśliwa, że na nią trafiłam
Usuńmi się wydaje że na takie diety trzeba mieć sporo czasu ja niestety nie mam :(
OdpowiedzUsuńteż nie mam czasu ale staram się jeść w prosty sposób choć czasami pomagam sobie gotowymi daniami, staram się je ograniczać
UsuńDo mnie też ta pozycja książkowa dotarła z tego wydawnictwa, ale jeszcze jej nie zaczęłam czytać. Z Twojej opinii już wiem, że warto ją było wybrac:)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba, będziesz zaciekawiona :)
UsuńJa nie potrzebuje diety, ale książka wydaje się być wartościowa i przydatna.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
jest świetna
UsuńTego typu książki chętnie kupuję i chętnie robię z nich przepisy. Ta mnie zaciekawiła i to bardzo. Muszę ją miec.
OdpowiedzUsuńFajna książka. Miałabym ją komu podarować, bo osobiście po takie nie sięgam.
OdpowiedzUsuńKiedyś często kupowałam książki kucharskie, teraz w poszukiwaniu nowych przepisów odwiedzam internet. Szczerze mówiąc to ja ostatnio nie mam czasu na żadne diety i liczenie kalorii.
OdpowiedzUsuńMuszę sprawić tę książkę mojej siostrze. Ona takie uwielbia :)
OdpowiedzUsuńpolecam, jest ciekawa
Usuńz moją odpornością ostatnio jest bardzo słabo, obecnie jestem przeziębiona i chyba pora pomyśleć o naturalnym wzmacnianiu organizmu, chętnie sięgnę po tę książkę
OdpowiedzUsuńprzykro mi, mam nadzieję, że szybko wrócisz do zdrowia.
Usuńfajnie wydana, warto taką mieć
OdpowiedzUsuńJa to potrzebuje ale inna dietę. No ale taka też byłaby dobra. Ciekawa jestem tej książki.
OdpowiedzUsuńoj zdecydowanie! Dieta to podstawa, sama chętnie przeczyałabym tą książkę....
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tej książce, ale widzę, że warto się nią zainteresować. Odpowiednia dnia, potrafi zdziałać dużo dobrego, a już o odporność, warto dbać przez cały rok :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.