Warzywa, które leczą- A. Lewandowska
„Warzywa, które leczą. Przepis na zdrowie i odporność” to kolejna książka Pani Agaty Lewandowskiej, po którą sięgnęłam. Jestem pod ogromnym wrażeniem wiedzy jaką dysponuje autorka na temat różnych chorób i sposobie ich łagodzenia lub całkowitego wyleczenia odpowiednią dietą. Pani Agata robi dobrą robotę a każda jej nowa jest tak samo wciągająca i praktyczna.
Jestem wielką zwolenniczką warzyw
i głęboko wierzę, że dzięki nim możemy uniknąć wielu chorób a nawet wyzdrowieć.
To one zawierają, witaminy, minerały i błonnik, który daje uczucie sytości. Autorka
zwraca uwagę, że nigdy nie jest za późno aby zacząć jeść warzywa. Radzi jak
przemycać je do różnych dań tak aby były
zjadane, nawet te które nie do końca lubimy. Bardzo fajną radą jest próbowanie
co kilka miesięcy takich nielubianych warzyw. Okazuje się, że nasz smak się zmienia.
Całe życie nie lubiłam buraczków aż w końcu przełamałam się, spróbowałam i
teraz jem je do obiadu, piję barszcz czerwony. Bardzo się z tego cieszę bo
mając zawsze niski poziom żelaza we krwi łatwiej mi nad tym zapanować jedząc to
warzywo. Przyprawianie warzyw, kombinowanie i przyrządzanie na różne sposoby- w
formie surówek, warzyw na parze, pieczonych czy smażonych sprawia, że smakują zupełnie
różnie.
Pani Agata przypomina nam o 5 porcjach warzyw i owoców, które codziennie powinniśmy zjadać . Nie wliczamy do tego bulw ani strączków. Podstawą piramidy żywieniowej jest aktywność fizyczna. Następnie warzywa i owoce. Wszystkie inne produkty powinny być dodatkiem do diety. Książka podzielona jest na rozdziały dotyczące poszczególnych warzyw. Rozpoczynają ją bataty i dania, które możemy z nich zrobić np. frytki czy ciasteczka. Jednym z moich ulubionych warzyw jest brokuł. Dowiedziałam się, że po za tym, że jest niskokaloryczny to zawiera duże ilości potasu, magnezu, wapnia i witaminy C. Na pewno wypróbuję podany w książce przepis na omlet z dodatkiem brokułu. Każde warzywo jest dokładnie opisane, poznajemy jego pochodzenie, wartości odżywcze i kulinarne a także występowanie i pomysły na wykorzystanie go w daniach.
Książka ma cudowne ilustracje i zachęca do jedzenia warzyw. Na końcu znajdują się tabele z witaminami i składnikami mineralnymi, ich rolą w naszym organizmie oraz występowaniu w warzywach.
19 komentarze
Książka dla mnie, tym bardziej, że jestem wegetarianką :)
OdpowiedzUsuńsuper, ja nie ale większość mojej diety stanowią warzywa
Usuńbardzo ciekawa ksiazka!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa książka! Każdy z nas powinien mieć taką pozycję w swojej biblioteczce :)
OdpowiedzUsuńjestem szczęśliwa , że swoją już mam i polecam
Usuńciekawa jest ta propozycja chętnie bym ja widziała u siebie!
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię warzywa na różne sposoby i musze powiedzieć że zainteresowała mnie ta książka.
OdpowiedzUsuńto super, jednak nie tylko kwestia warzyw jest u poruszana
UsuńO chętnie bym widziała te książkę u siebie na półce w kuchni :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam warzywa i w nowym sezonie, planuję wyhodować ich jeszcze więcej :)
OdpowiedzUsuńsuper, u mnie mama zazwyczaj się tym zajmuje, ja na balkonie miałam lubczyk, koperek i truskawki
UsuńChętnie sama sięgnę po tą książkę bo może faktycznie zawiera ciekawe informacje :)
OdpowiedzUsuńjem zdecydowanie za mało warzyw więc ta książka wydaje się być idealna dla mnie
OdpowiedzUsuńWidzę, że ta autorka ma naprawdę sporo ciekawych książek w swoim dorobku. Już od dawna warzywa stanowią podstawę mojej diety, a czasami brakuje mi pomysłów na dania, więc to coś zdecydowanie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńNie jestem przekonana do tej książki. Jest fajna ale nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńMając taką książkę od razu chce się jeść warzywa od rana do wieczora a niestety często o tym zapominamy.
OdpowiedzUsuńJa z warzyw mogę jeść mieszanki na patelnię albo ogórka i pomidora, jak mnie najdzie ochota :D
OdpowiedzUsuńTa ksiażka powinna się podobać mojej siostrze. Polecę jej na pewno!
OdpowiedzUsuńTa książka zdecydowanie podpowie jak uzupełnić dietę o zdrowe produkty.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zamieszczony komentarz. Jeśli masz blog, na pewno do Ciebie zajrzę.