Zawsze kochałam baśnie, legendy i mity. Zamawiając książkę Śladami Szeli czyli Diabły Polskie myślałam, że będzie to zbiór znanych mi już legend o Wandzie, która nie chciała Niemca, Smoku wawelskim itp. Okazało się, że to dużo więcej. Autor Piotr Korczyński tłumaczy skąd się wzięło nasze obecne postrzeganie historycznych postaci. Przykładem może być Elżbieta Batory, która większości z nas kojarzy się z kąpielami w krwi dziewic, które miały być odmładzające . Stała się bohaterką wielu horrorów, gier i komiksów. W rzeczywistości padła ofiarą spisku z powodu swojego olbrzymiego majątku.

W książce znalazły się także legendy, o których wcześniej nie słyszałam. Jestem chrześcijanką i ogromnie zaskoczył mnie rozdział VI, w którym jest mowa o brakujących gwoździach do ukrzyżowania Jezusa i kowalu, który zdecydował się je wykuć. Wcześniej o nie znałam tej opowieści, a autor wykazuje, że jest w niej ziarno prawdy. Wspomina także wiele filmów czym zachęcił mnie do obejrzenia m.in. „Diabły” Andrzeja Żuławskiego, „Misja” ,”Geniusz sceny”.

Książka  Śladami Szeli czyli Diabły Polskie  napisana jest prostym językiem. Dobrze się ją czyta. Autor jest bardzo inteligentnym i obytym  człowiekiem. Jest to pozycja dla osób, które interesują się przeszłością, historią, chcą zgłębić informacje o bohaterach wojennych. Jeśli historia to nie Wasz konik to raczej nie dobrniecie do końca. Książka mówi o tym jak postacie zwykłe oraz bardziej zasłużone stawały się legendą.